Jakie kursy tapicerskie warto odbyć?
Jakie kursy tapicerskie warto odbyć? To pytanie często zadają sobie majsterkowicze, a także osoby, który chcą się przebranżowić i tapicerzy pragnący podnieść swoje kwalifikacje zawodowe. Branżowe szkolenia dostarczają fachowej wiedzy oraz pomagają zdobyć nowe umiejętności. O profesjonalnej edukacji opowiada pan Aleksander Kądziela – ekspert w branży, autor książki „Tapiceruj” i właściciel Akademii Rzemiosła AK DESIGN
Michaela Fuchs: Od 2000 roku prowadzi pan Akademię Rzemiosła. W szkoleniach uczestniczą majsterkowicze interesujący się tapicerstwem, osoby rozpoczynające pracę w zawodzie tapicera, a także ludzie, którzy pragną się przebranżowić. Czy takie kursy cieszą się dużym zainteresowaniem? Jakie specjalizacje wybierają uczestnicy?
Aleksander Kądziela: Temat szkoleń jest dość złożony. Warsztaty weekendowe wybierają głównie hobbyści, majsterkowicze lub osoby, które po prostu chcą spróbować czegoś nowego, sprawia im radość np. samodzielne odnawianie fotela po dziadkach. Natomiast na co dzień, te osoby pracują w innych branżach lub w korporacjach.
Kolejna grupa osób, wybiera wybiera szkolenia profesjonalne, które pozwolą im się przebranżowić, zdobyć nowy zawód lub podnieść kwalifikacje. Takie osoby oraz firmy mogą liczyć na kursy dotowane np. z PUP lub PARP.
Współpracujemy również z fabrykami mebli tapicerowanych. Prowadzę szkolenia podnoszące kwalifikacje. Poprawiamy efektywność pracy, analizujemy reklamacje, wprowadzamy techniki, które pozwalają zredukować czas pracy itd.
Do każdej takiej współpracy podchodzę indywidualnie a szkolenia są przygotowywane na miarę potrzeb.
Pewna grupa osób wybiera kursy niszowe, tapicerstwa samochodowego, jachtowego, medycznego.
Uczę również tapicerstwa tradycyjnego, którego właściwie nie ma w Polsce. Sądzę, że takie rzemiosło będzie wracać, ale nie na dużą skalę.
M.F.: Czy zawód tapicera to fach, który wybierają głównie mężczyźni? Czy dużo kobiet decyduje się na tę profesję?
A.K.: Jeśli chodzi o zawód tapicera, to w dużych fabrykach nadal mężczyźni są w większości. Około 80 % mężczyzn, ok. 20 % kobiet. Natomiast małe pracownie czy manufaktury chętnie prowadzą Panie, tutaj widzę odwrotność. Na warsztaty dla hobbystów i początkujących przychodzi ok 80 % kobiet i ok. 20 % panów. Ostatnio prowadziłem szkolenie tapicerów samochodowych dla małej grupy było 3 panów i 2 panie, więc prawie się wyrównuje. 🙂
M.F.: Czy uważa Pan, że tapicer to jeden z zawodów przyszłości? Jeśli tak, to dlaczego?
A.K.: Polska jest potentatem branży meblowej. Mam szczerą nadzieję, że to się nie zmieni.
Jest duże zapotrzebowanie na fachowców w tej branży. Samodzielny tapicer nie ma problemu ze znalezieniem dobrze płatnej pracy w Polsce czy za granicą.
Jeśli ktoś planuje własną działalność w tej branży, to powinien przede wszystkim postawić na jakość wykonania, rzemiosło, niszowe – unikatowe produkty. Nie konkurować ceną z masową produkcją, bo to się nigdy nie uda. W jednoosobowej lub małej firmie wszystko robi się samemu, w fabryce są odpowiednie działy.
M.F.: Jak zachęcić młodych ludzi do wyboru zawodu tapicera? Jak powinna wyglądać szkolna edukacja, by nastolatkowie zdecydowali się na tę ścieżkę?
A.K.: Wiem, że szkoły zawodowe korzystają z mojego kanału na YouTube “Tapicer w Akcji” .Często słyszę, że kanał jest super “bo Pan do nich dociera i opowiada z pasją o zawodzie”
Prowadzę szkolenia stacjonarne oraz online dla szkół zawodowych, nagrywałem filmiki motywujące do zawodu tapicera dla PUP, napisałem poradnik “TAPICERUJ”, który jest dostępny w szkołach zawodowych. Wiedzę z każdego przedmiotu czy zawodu trzeba umieć przekazać, każdy z nas miał lepszych i gorszych nauczycieli. Uważam że uczyć trzeba z pasją.
M.F.: W Internecie można znaleźć wiele materiałów, instrukcji oraz filmów uczących tapicerowania mebli czy wnętrz pojazdów. Czy można w ten sposób zdobyć niezbędne umiejętności bez ponoszenia dodatkowych kosztów na edukację?
A.K.: Myślę, że filmy mogą być bardzo przydatne. Natomiast nie dają tego co praktyka czy szkoła “na żywo”. Często musimy coś omówić, pokazać jak zrobić a na filmie tego nie ma, jest nie wytłumaczone lub jest źle pokazane.
M.F.: Ilu absolwentów Pana kursów zdecydowało się na otwarcie własnego zakładu tapicerskiego? Czy kursanci wybierają pracę w fabrykach mebli?
A.K.: Nie zliczę tego. Były takie lata, w których szkoliłem setki osób rocznie. Z niektórymi osobami mam kontakt, wspieram je w działalności. Właściwie wszyscy w branży się znamy. Tak, jak wcześniej wspomniałem, wiele osób wybiera własną działalność, ale duża grupa pracuje w fabrykach mebli.
Bardzo fajnie działa grupa na FB, którą stworzyłem aby kursanci, uczniowie czy firmy z branży miały jedno miejsce do wymienia się poradami, ofertami pracy itp.
Dziś jest tam 20 tysięcy osób https://www.facebook.com/groups/tapicer
M.F.: Czym różni się praca w fabryce mebli tapicerowanych od pracy we własnym zakładzie? Jakie są plusy i minusy każdego rozwiązania?
A.K.: Zacznę od pracy w fabryce. Każdy pracownik ma swój dział, nie musi interesować się niczym innym niż swoim zadaniem. Praca z reguły jest powtarzana, taśmowa. Po pracy nie trzeba myśleć o dokumentach, mailach, wycenach czy social mediach. Tutaj może pojawiać się stres, rezygancja, lub wypalenie zawodowe. Dlatego szkolenia motywacyjne, podnoszące kwalifikacje czy jakość pracy są konieczne.
W swoim zakładzie, wszystko spoczywa zazwyczaj na jednej osobie. Do tego dochodzą koszty działalności, które nie są małe i aby się utrzymać, trzeba mieć bardzo dobry produkt i stworzyć sobie jednoosobową markę.
Każdy powinien indywidualnie wybrać swoją ścieżkę.
M.F.: Czy w Polsce prowadzi się dużo kursów tapicerskich? Na co warto zwrócić uwagę, wybierając szkolenie?
A.K.: Założyłem pierwszą w Polsce prywatną szkołę tapicerstwa, jestesmy instytuacją szkoleniową. Nasz wpis jest co roku aktualizowany. Dodatkowo uczę w szkołach zawodowych. W tym roku podjąłem współpracę z Zespołem Szkół Drzewnych i Leśnych w Garbatce Letnisku, gdzie uczę tapicerki.
Teraz praktycznie w każdym większym mieście ktoś prowadzi warsztaty tapicerskie, wybór jest duży. Wiem, że poziom potrafi być różny. Warto prześledzić temat, zanim wydamy pieniądze (czasem niemałe) na jakieś szkolenie. Sprawdzić kadrę, sprawdzić instytucje, sprawdzić czy działalność jest legalna czy otrzymam fakturę. Warto poczytać opinie z internetu.
M.F.: Oferta szkoleń komercyjnych Akademii Rzemiosła jest bardzo bogata. Można tu znaleźć kursy z zakresu tapicerstwa meblowego, samochodowego, renowacji antyków czy tapicerowania mebli medycznych i jachtów. Jakie kursy należy odbyć, aby zostać dobrym tapicerem?
A.K.: To niełatwe pytanie, żeby być bardzo dobrym tapicerem trzeba się uczyć całe życie.
Tak, jak w każdym zawodzie. Ja sam kończę kolejne studia podyplomowe tym razem z konserwacji, czytam, uczę się. Nie wiem wszystkiego mimo, że pracuje ponad 30 lat.
M.F.: Oferuje Pan również kursy tapicerskie online. Jak wiele osób decyduje się na takie rozwiązanie? Czy nauka w ten sposób jest efektywna? Czy ta forma edukacji jest dla każdego?
A.K.: Tak, w czasie pandemii przestawiłem się całkowicie na prowadzenie szkoleń online. Pierwszy kurs online nie był dla tapicerów a dla kadry banku ING. Jestem psychologiem biznesu, kurs był motywacyjny
“ Dzień z pasją” dla różnych regionów.
Wcześniej prowadziłem webinary, lubię ten system edukacji natomiast spotkanie w realu jest zawsze lepsze i efektywniejsze.
M.F.: Jakie kursy tapicerskie poleciłby Pan przyszłym tapicerom?
A.K.: Każdy uczestnik/uczeń jest inny, ma inne doświadczenia inne tempo pracy czy przyswajania wiedzy. Po indywidualnej rozmowie, możemy polecić konkretne szkolenie. Na pewno warto podnosić kwalifikacje i zdobywać wiedzę. Polecam na początek YT, książkę “Tapiceruj”, grupę na FB oraz zrobienie jednego krzesła, żeby się sprawdzić. Przydatne mogą być warsztaty weekendowe dla hobbystów “Tapicer w Akcji”, wiele osób w Polsce od tych warsztatów zaczynało przygodę z tapicerowaniem
M.F.: Dziękuję za rozmowę i życzę wielu sukcesów w życiu prywatnym i zawodowym.
Wywiad dla portalu Tapicerzy Polscy
tapicerzypolscy.pl/pl/artykul/jakie-kursy-tapicerskie-warto-odbyc